Witajcie! Wróciła we mnie miłość do domków i miniaturek w skali 1/12 ❤
I choć minęło sporo czasu od zakupu pierwszej miniaturki, to przyznaję, że odkrywanie ich w pudłach na nowo jest cudowne, a zachwyt nad nimi jeszcze większy niż przed laty. Niedawno obiecałam Wam, że pokażę domek państwa Ott. I od dziś właśnie temu poświęcę kilka najbliższych postów. Dziś przedstawiam pokój starszej córki. Popatrzcie. Jak się Wam podoba?
Cudny pokoik i sama lala tez urocza. :)
OdpowiedzUsuńJej, taki super klimat ma to mieszkanko z laleczką :)
OdpowiedzUsuńUroczy mały domek, a w nim malutka lokatorka ^_^ Zawsze takie maleństwa mnie rozczulały ^_^
OdpowiedzUsuńMasz rację, Martyno. Pokoik jest naprawdę prześliczny! Nie mogę napatrzeć się na te cuda w nim umieszczone i na samą laleczkę ♥
OdpowiedzUsuńŚliczny pokoik, sama mogłabym zamieszkać w podobnym.:)
OdpowiedzUsuńPokoik cudny. Starsza córka żyje nim jak królewna.
OdpowiedzUsuńCzekam na kolejne odcinki, bo uwielbiam takie wnętrza z lalkowych domków.
O matko, jakie cudo! Napatrzeć się nie mogę. Czekam z niecierpliwością na więcej!
OdpowiedzUsuńażurowe białe mebelki
OdpowiedzUsuńsą tak romantyczne <3