wtorek, 28 lipca 2020

Na plaży fajnie jest

Witajcie, dzisiaj pokażę Wam plażową sesję ...uwaga uwaga... nie Sindy, a lalek Heidi Ott w skali 1/12. Tak, tak, takie też lubię😁 Tak naprawdę to od nich zaczęła się lalkowa miłość. Od Heidi Ott mam takie trzy laleczki, muszę chłopa dokupić...☺ na razie wersja oficjalna jest taka, że mężuś w robocie, a mamcia i dzieciaki na wakacjach. Podobają się Wam? Dajcie znać w komentarzach, czy chcecie zobaczyć ich domek. Pozdrawiam....
P.S. wszystkie ciuszki i koszyk dla malucha wykonałam sama 😍































poniedziałek, 27 lipca 2020

Wakacyjna sesja bliźniaczek

Dziś wakacyjna sesja nad oczkiem wodnym, a w rolach głównych dwie Sindy. Jedna z nich to nowy nabytek. Ale przybyło do mnie to biedactwo brudne, poczochrane, po spotkaniu z małoletnim niewyżytym fryzjerem zapewne... Drugą przebrałam w takie samo ubranko- Swimsuit & jacket z 1984 roku. Jak Wam się podobają? P.S. zajrzyjcie jutro, trochę Was zaskoczę... 😋